Dom plus+ w Czeladzi

Plus house in Czeladź

autorzy: Marek Chmura, Bartłomiej Hornik, Weronika Rutka
inwestor: prywatny
powierzchnia użytkowa: 245m2
projekt: 2020
etap: w trakcie realizacji

Dom w Czeladzi zaprojektowany został jako bardzo prosta, minimalistyczna bryła, jednak jej rozmiar i konstrukcja zasługują na szczególną uwagę. Dwa podłużne prostopadłościany, stanowiące dwie kondygnacje, zostały obrócone względem siebie o 90°. Skrzyżowanie dwóch liniowych elementów stworzyło DOM +.

Imponujący rozmiar nadwieszenia bez dodatkowych podpór stanowi główną dumę projektu. Pozwoliła na to żelbetonowa konstrukcja, która podtrzymuje prawie 6,5m nadwieszenie bez żadnego słupa wewnątrz i na zewnątrz budynku. Kolejnym plusem zaprojektowanej konstrukcji budynku jest podniesienie górnej kondygnacji o prawie 1m wyżej niż strop parteru. Pozwoliło to na zniwelowanie wzajemnego „wcięcia się” brył po dociepleniu elewacji. Wykończone bryły obu kondygnacji stykają się ze sobą krawędziami, sprawiając wrażenie lekkich pudełek ułożonych na sobie.

Dolna kondygnacja w liniowym układzie mieści strefę dzienną podzieloną na część wypoczynkową oraz jadalnie z kuchnią, z której można przejść do części technicznej – do wc, spiżarni, pralni czy garażu. Z gościnnej części salonu można przejść do strefy prywatnej. Na parterze stanowią ją pokoje dziecięce, garderoby i łazienka. Schody znajdujące się na reprezentacyjnej ścianie w salonie prowadzą na piętro na antresolę.

Druga kondygnacja pomimo swoich obszernych rozmiarów obejmuje niewiele pomieszczeń. Stoi za tym przestrzeń antresoli. Większa część przestrzeni na której pokrywają się rzuty obu kondygnacji jest wolną przestrzenią nad częścią wypoczynkową salonu. Z antresoli możliwe jest wejście do prywatnej sypialni z łazienką i garderobą oraz na taras znajdujący się na dachu nad jadalnią. Do gabinetu po przeciwnej stronie nadwieszonej kondygnacji prowadzi szklana kładka. Jako „lekki” element nie zmniejsza optycznie ogromu wolnej przestrzeni nad salonem.

Podstawowym budulcem domu jest żelbet – nie mogło go więc zabraknąć we wnętrzu. Jako surowy i pierwotny materiał, pięknie prezentuje się w oryginalnym położeniu – na stropach i reprezentacyjnej ścianie z kominkiem i schodami w części dziennej. Całe wnętrze balansuje pomiędzy surowością materiałów takich jak beton, drewno, metal, szkło, a elegancją której dodają między innymi meble i żyrandole.

Specjalne wykończenie prywatnej strefy na piętrze stanowi ognisko ciepła w domu. Surowość materiałów z pozostałej części domu została zniwelowana ciepłym wybarwieniem. Niemniej jednak konsekwencja „szczerości” materiałów została zachowana. Ściany wykończone piaskowym tynkiem strukturalnym zwieńczone zostały fornirem z naturalnego kamienia.